MON zaczyna współpracę z NASA - Polscy Żołnierze Polecą na Misję na Marsa
Takich nowości, jakie zaraz przedstawię, to nie dowiesz się nigdzie. O misji na marsa polskich żołnierzy nie wiedzą jeszcze żadne media. Jedynie mnie udało się dotrzeć do pewnych informacji, które wywnioskowałem z wypowiedzi Pana Majstra (Ministra Obrony Narodowej).
Jestem pewien, że niejeden żołnierz również czyta między wierszami i po wypowiedzi majstra doszedł do wniosku, że naprawdę polecimy na marsa i będziemy największą potęgą nie tylko w Europie, ale i na świecie.
Kto pierwszy poleci z misją na Marsa?
Pierwsze na marsa zdecydował się odlecieć nasz kochany majster. Jest to prawdziwy mąż stanu, który postanowił tym razem dać przykład każdemu polskiemu żołnierzowi.
Kiedyś mówiłem, że majster nie ma żadnych kompetencji, aby być Ministrem Obrony Narodowej. W końcu jest tylko historykiem. Jednak okazało się, że ten człowiek ma w sobie wielką moc i duszę wojownika.
Na dowód tego, że majster odleciał, przytoczę cytat z jego wypowiedzi z konferencji, która odbyła się w Warszawie 24.04.23 roku. Konferencja pt. “Ustawa o obronie ojczyzny – rok ważnych zmian”:
“Wojsko Polskie poprzez swoją siłę ma odstraszać agresora. W tym procesie kluczową rolę odgrywa ustawa o obronie Ojczyzny. Można powiedzieć, że przyjęcie tej ustawy rok temu pozwoliło nam na rozpoczęcie procesu budowy najsilniejszych wojsk lądowych w Europie. W ciągu zakładam dwóch lat, jeżeli tylko będziemy kontynuować swoją polityczną misję, doprowadzimy do tego, że polskie siły lądowe będą najsilniejsze w Europie. Na tej drodze pokonaliśmy bardzo wiele barier. Jeszcze pewnie wiele barier do pokonania jest przed nami, ale zapewniam państwa, że wystarczy nam determinacji, żeby do tego doprowadzić.”
Minister Obrony Narodowej odleciał na Marsa
Jak widzisz, majster już odleciał na marsa. Twierdzi, że rozpoczęliśmy budowę najsilniejszych wojsk lądowych w Europie, a w ciągu dwóch lat będziemy potęgą militarną europy.
Gdybym to ja był majstrem, to od razu poinformowałbym opinię publiczną o sukcesie, jakim będzie misja na marsa. Polskie siły kosmiczne będą największą potęgą.
A teraz na poważnie bez śmieszkowania...
Pan majster te wszystkie bzdury na temat wielkiej militarnej potęgi gada jedynie pod publikę. Najgorsze jest to, że ktoś w to może uwierzyć. I potem jak pisiory będą nas chciały wciągnąć w wojnę z ruskimi, to opinia publiczna powie tak: “No pewnie, zajebiście, jesteśmy potęgą, dołóżmy kacapom”.
Jak pisiory wmówią ludziom, że jesteśmy potęgą militarną, to zdecydowanie łatwiej będzie im wciągnąć nas w wojnę.
Kolejna sprawa jest taka, że majster może naprawdę wierzyć w to co mówi. W takiej sytuacji albo kompletnie nie wie, co dzieje się w wojsku, albo go okłamują, albo powinien zrobić sobie jakieś badania. Można mieć podejrzenie, że chłop jest psychicznie chory.
Czy w ogóle posłowie i ministrowie mają jakieś badania okresowe? Jak na nich patrzę, to uważam, że powinni systematycznie mieć robione badania okresowe u psychiatry.
Co jeszcze gada Minister Obrony Narodowej i dlaczego to są bzdury?
Cytat z majstra:
“Ustawa o obronie Ojczyny dając nam mechanizm finansowania procesów modernizacyjnych umożliwia nam przyśpieszenie wszystkich tych działań i podjęcie ich w dużo większej skali. Efekty to chociażby to wszystko, co zamówiliśmy w Korei Południowej, a więc czołgi K2, armatohaubice K9, samoloty FA-50. Ten sprzęt już jest w Wojsku Polskim. W tym roku trafią kolejne egzemplarze armatoahaubic, czołgów. W tym roku na wyposażenie Sił Powietrznych trafią pierwsze samoloty FA-50. To jest nowoczesny sprzęt, kompatybilny ze sprzętem, który dotychczas jest w posiadaniu Wojska Polskiego. Jest to sprzęt kompatybilny ze sprzętem amerykańskim, przykład FA-50.”
Panie majster, co to znaczy, że ten sprzęt jest kompatybilny ze sprzętem, który jest na wyposażeniu wojska polskiego? Chyba tylko tyle, że radio można ustawić na tę samą częstotliwość.
Kolejna sprawa. Jak chcecie być potęgą militarną w ciągu 2 lat, skoro oddajecie polski sprzęt, jaki jest na stanie, a dostawy nowego sprzętu są przewidziane do roku 2026? Podejrzewam, że do końca 2026 roku;). Czyli do końca 2026 roku to jest jeszcze 3,5 roku.
Kolejne bzdury ministra... Znowu odleciał (na Marsa)
Cytuję dalej majstra:
„Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że wojna na Ukrainie wciąż trwa. Tylko poprzez silne Wojsko Polskie będziemy mogli odstraszyć agresora. Dzięki ustawie wprowadzony został nowy sposób rekrutacji do Wojska Polskiego. Jesteśmy aktywni. (…) Ważna jest również broń. Wojsko Polskie musi być wyposażone w bardzo nowoczesną broń. Chcę podkreślić, że odkąd Prawo i Sprawiedliwość objęło władzę, od 2015 roku, podejmujemy szereg działań ukierunkowanych na modernizację techniczną Wojska Polskiego”
Od 2015 roku podejmujecie szereg działań ukierunkowanych na modernizację Wojska Polskiego? W tej chwili to chyba następuje regres. To majster mówi o tych 40-letnich starach, czy 40-letnich BWP-1?
Czy wiesz, że w Polsce są bataliony czołgów bez czołgów? I jakoś nie zapowiada się, żeby te czołgi zostały uzupełnione w najbliższym czasie. Takie są fakty.
No ja sobie nie przypominam, żeby od 2015 roku były jakieś znaczące modernizacje. Żołnierze szkolą się w używanym umundurowaniu, w starych kurtkach, butach, metalowych hełmach.
Ja tylko przypominam, że nie da się zrobić potęgi militarnej bez potęgi gospodarczej. Jakoś trzeba to wojsko finansować. A na razie jest tak, że gospodarka leży, szkolnictwo leży, służba zdrowia leży. Jedynie inflacja zapierdala, jak trzeba. A oni chcą być potęgą. Pisać pismo do NASA i lecimy na Marsa.
Ostatnia kwestia w sprawie rozbudowy armii
Chcesz wiedzieć, jak pisiory chcą rozbudowywać armię. To już mówię. W jednostkach są etaty dla żołnierzy i etaty dla cywilów, czyli dla pracowników Resortu Obrony Narodowej. Już w tej chwili kombinują, żeby wszystkie etaty kucharzy przerobić na etaty wojskowe.
Czyli powstaną pododdziały gospodarcze składające się z kucharzy. Oczywiście aktualnie również są etaty dla kucharzy w wojsku na pododdziałach logistycznych. Natomiast duża część osób zatrudnionych w kuchni to pracownicy cywilni. Już są namawiani, żeby poszli na Dobrowolną Zasadniczą Służbę Wojskową i wrócili jako żołnierze na poprzedni etat kucharza.
Co będzie w następnej kolejności? Pododdział sprzątaczek, hydraulików.
Podejrzewam, że niedługo jednostek nie będą ochraniały firmy prywatne, tylko zrobią pododdział ochrony i do boju. I tak zrobi się 300 tysięczną armię. Tylko przypominam, że pracownik cywilny w wojsku zarabia najniższą krajową, a żołnierz z dodatkami może przytulić nawet 5500 zł. I my wszyscy jako podatnicy za to zapłacimy.
Tak będzie wyglądać nasza potęga militarna. Lecimy na Marsa.
Jak uniknąć szkolenia wojskowego?
Jeżeli szkolenie wojskowe, które oferuje Ministerstwo Obrony Narodowej, Ci nie odpowiada, możesz skorzystać z mojej propozycji.
Już teraz sprawdź moją ofertę i zapisz się na szkolenie wojskowe, szkolenie survivalowe, szkolenie strzeleckie i szkolenie z walki w bliskim kontakcie. Link do szkoleń poniżej.
Zapraszam do sklepu z odzieżą wojskową i patriotyczną
Na koniec tego artykułu mogę jedynie zaprosić Cię do sklepu z odzieżą wojskową i patriotyczną. Jeżeli potrzebujesz prezent dla żołnierza, to doskonałym upominkiem może być na przykład bluza z wojskowym hasłem.
Bluza lub koszulka jest również idealnym prezentem na przysięgę, awans lub na inną uroczystość wojskową.